67 posts
Znów uciekam, od ludzi, od problemów, od rzeczywistości, od samej siebie. Nie daje rady, ale nikt tego nie zauważa. Nikt nie widzi tych łez, nieprzespanych nocy. Tego bólu w głowie. Wszyscy myslą, że znają mnie lepiej nawet niż ja sama. A oni nie widzą tego wszystkiego co nieoczywiste.
... i to takie trudne być czyimś oparciem w trudnych chwilach, w momencie gdy sam potrzebujesz oparcia... Jak pomagać komuś, jak pocieszać, że będzie dobrze gdy sam w to nie wierzysz i wiesz,że nie będzie?
Klasa maturalna, zaczyna robić się ciężko... Z dnia na dzień coraz więcej nauki... Ale jak skupić się na rzekomo ważnych sprawach, gdy za ścianą dzieje się piekło?
~bezsilnaaa...
www.sexytad.website <<<--- ехсеllеnt driving pеriоd tо mееt а wоmаn аnd осеаn саlmеd dоwn yоu sееm prоbаbility thеn.
i spent the last 4 years planning my death not my future.
(via depression-kills-youandi)
Dzisiaj to wszystko mnie przerosło, czuję się do niczego... moje samopoczucie gdy zostaję sama mnie dobija... Chodzę do szkoły, jestem dosyć lubiana, ciągle z kimś rozmawiam... Jednak ta pustka mnie dobija. Nie potrafię dogadać się z dziewczynami , dziś znowu zostałam pominięta przez koleżanki przy planowaniu popołudnia... Dlaczego dogaduję się tak świetnie z płcią przeciwną, a z dziewczynami nie potrafię? Dobija mnie to. To nie jedyne co mnie męczy, właściwie to jedna z mniej dołujących spraw ;’C ale o tym w kolenych postach
X_X
Nie bez powodu się mówi, że dzisiaj jednym z najszczerszych komplementów jest niewyjmowanie komórki z kieszeni podczas spotkania.
(via pracownia-dobrych-mysli)
:'(
Niby to takie proste, a jednak nie mamy sumienia zrobić tego najbliższym i mimo że ciągle się kłócimy i nie potrafimy ze sobą rozmawiać to brakuje nam odwagi by zrobić ten krok i stać się w końcu szczęśliwym... :'C